[ SlackList ] [ WkikiSlack ]




Re: slackware a partycje (nie systemowe)

From: Jacek K. Błaszkowski <cdlxxvi_malpka_NOSPAM.ds2.pg.gda.pl>
Date: Tue Sep 14 2004 - 19:35:06 CEST

Et circa horam Tuesday 14 of September 2004 15:11, clamavit piotrek:

> Szykuje sie na wielka migracje, tzn. chce uczynic Linuksa moim pierwszym
> systemem. Windows bedzie drugim, zapasowym :)
>
> Wiem z grubsza jakie dac rozmiary partycjom systemowym, ale chce tez
> zrobic repozytowium pakietow dostepnych na www.slackware.com/getslack/
> To z tego powodu, ze przypuszczalnie wzrosnie podatek na Internet, wtedy
> zrezygnuje z Neo 640 na rzecz tanszej Neo 128 (niestety z limitami) i
> latwiej mi bedzie na biezaco aktualizowac repozytorium niz ssac co jakis
> czas cale obrazy plyt (wiem, ze mozna uzyc swareta, ale jakos pewniej
> czuje sie z programami na dysku, no i oszczedzam lacze:) ).
Ale swaretem możesz sobie właśnie automagicznie ściągać pakiety bez ich
instalowania, domyślnie do /var/swaret. Wadą jest to, że nie są podzielone
na sekcje (A, AP itd.)

> Szacunkowy rozmiar partycji od 2 do 5GB :) (gdybym chcial tez trzymac
> programy spoza oficjalnych repozytorium).
Proszę:

#v+
jkb@decadence:~$ df -h
Filesystem Size Used Avail Use% Mounted on
/dev/hda2 8.6G 4.4G 3.9G 54% /
/dev/hda3 10G 4.1G 6.0G 41% /mnt/hda3
/dev/hda4 18G 13G 5.5G 70% /mnt/hda4
/dev/hdd1 37G 32G 3.2G 91% /home
/dev/hdc 702M 702M 0 100% /mnt/cdrom
#v-
Te 4.4GB w na hda2 to prawie pełna instalacja Slackware 10 (bez GNOME i
kilku innych rzeczy, których nie potrzebuję) + trochę oprogramowania +
śmieci w /tmp. Mieści się to, jak widzisz, zupełnie komfortowo na niecałych
9GB, które przeznaczyłem dla /.

hda3 to drugi system.

hda4 to partycja FAT32 na ogólne śmieciowisko, mało ważne dane wspólne dla
wszystkich użyszkodników.

hdd1 to /home - na osobnej partycji. W razie jakiegoś potężnego krachu (co
mi się jeszcze na szczęście nie zdarzyło w ciągu kilku lat ze Slackiem) lub
w przypadku radykalnej aktualizacji (z 9.1 na 10 ostatnio tak zrobiłem)
formatuje się hda2, instaluje nowy system, a dane i ustawienia są
zachowane.

> Jak myslicie, czy tyle wystarczy? Nie chce umieszczac programow w /home,
> bo moge sobie cos przypadkiem usunac :)
No to odzyskasz z kopii zapasowych :P

> Jak radzicie sobie z innymi danymi (multimedia, wazne dokumenty itp.)?
> Trzymacie je w /home czy na osobnej partycji?
W /home/uzyszkodnik lub na wspólnej FAT32.

> Gdyby mialo to jakies znaczenie:
> - dysk 40GB
> - rozmiar swapa 200-512MB (ze sporym zapasem, chociaz w Slacku dla 256MB
> RAM zwykle starczalo mi okolo 128MB - oczywiscie bez KDE i GNOME)
> - partycja /boot (wiem, niepotrzebne, ale ja tak lubie :) )
> - partycja /home, musze sie zastanowic nad rozmiarem, nie wiem czy
> starczy mi 500MB czy moze od razu walnac 3GB
> - partycja glowna, czy 10GB starczy?
> - partycja Windows, 5GB na system, 8GB na jakies inne dane
> - reszta na jakies moje eksperymenty
Gdy miałem jeden dysk 40GB, radziłem sobie tak:
0.5GB swap
9.5GB drugi system
10GB śmietnika
10GB /
10GB /home

Mieściło się wszystko komfortowo.

> Rozwazam tez umieszczenie windows na drugim dysku (20GB) ale nie wiem
> jak Win bedzie dzialal na dysku na Primary Slave. Wtedy zrezygnowalbym z
> partycji /boot dla Linuksa.
>
> pss Ze Slackiem mialem do czynienia i jestem w stanie poradzic sobie z
> systemem, nie wiem tylko jak podzielic dysk na partycje.

Pozdrawiam, jkb

--
"Jedno z jego małżeństw rozpadło się w szczególnie tragiczny sposób.
Zawsze w chwilach największego, miłosnego uniesienia zostawiał Koslowski
swoją żonę samotną w łóżku i szedł do kuchni, by godzinami układać
erotyki. Zresztą wcale nie takie złe." (M. Augustin)

Received on Wed Sep 15 11:47:07 2004

This archive was generated by hypermail 2.1.8. Wyprawa Shackleton 2014