[ SlackList ] [ WkikiSlack ]




Re: najnowsze xfree

From: Corvin <corvin.dun.wytnij.to_malpka_wp.pl>
Date: Sun Mar 28 2004 - 16:26:28 CEST


> Nie jestem specem od fontów (nie raz dały mi w kość), ale wygładzanie
> może robić albo system (Xfree z modułem freetype lub xtt) albo dana
> aplikacja. Mozilla owszem potrafi i pref("font.FreeType2.enable", true);
> to włącza, jednak polecam Ci wersję z xft. Ta z currenta to posiada:
>
ftp://sunsite.icm.edu.pl/pub/Linux/slackware/slackware-current/source/xap/mozilla/mozilla.SlackBuild
>

Dzięki śliczne, juz rozumiem o co Ci chodzi ćwiczyłem to na Netscape.
Faktycznie fonty się rozmazały.
W ogóle to Slack siadł ( w pewnym sensie) po tym update z KDE 3.2.1 a było
cacy. Śmiałem się z Windy.
A tu swaret -- upgrade, no i opaliłem koszmar. Wcześniej w Netscape miałem
piękne czcionki, w kazdym razie
obraz nie wyglądał gorzej niż w Netscape w windows. A tu taka załamka.
Przeleciałem mnustwo plików
configuracyjnych. Może wiesz jak w tym xml'owym pliku /etc/fonts/local.conf
ustawić tak aby anty alias
nie obejmował czcionek o pewnych wielkościach.I co powinno tam i czy tam być
właczone, sub-pixel rendering,
autohint, hint, antialias a może coś innego Ja mam póki co w ten sposób, że
albo mam bardzo postrzępione fonty, wszsytkie łacznie
z KDE (mimo właczonego AA w KDE) albo wszystko jest ohydnie rozmazane i żeby
było gorzej to
po pewnym czasie od patrzenia na taki rozmazany ekran boli głowa. Czy zmiany
w local.conf od razu wchodzą
w życe po restarcie X, czy trzeba zrobić fc-cache -f -v? A moze to co
renderuje Xfree 4.4.0 jest po prostu niskiej jakości?
Takie postrzępione? Powiem szczerze, że testowałem już chyba wszystko co sie
da lacznie z freetype 2.15 hackowae na dwa sposoby.
I rezultaty wciąż delikatnie mówiąc są mało zachęcające. Czy to mozę być
wina driverów NVidia? Chyba nie ale??

Pozdrawiam Ciebie i innych ktorzy nie należą do Polskiego piekiełka.

C.


Received on Sun Mar 28 17:38:50 2004

This archive was generated by hypermail 2.1.8. Wyprawa Shackleton 2014