[ SlackList ] [ WkikiSlack ]




zamieszanie z dyskami

From: Kaja Puto <kamjutka_malpka_o2.pl>
Date: Sun Feb 29 2004 - 01:46:48 CET

ostatnimi czasy droga kupna nabylam nowy luksusowy sprzecik, trafilam
niestety na niezbyt inteligentnych panow skladajacych mi komputer,i
dostalam zestawik:
ide0-> primary master cdrom, primary slave dvd-r,
ide1-> secondary master dysk 80gb (dodam, ze nie jest to takie zwyczajne
ide, bez ukochanych tasm, a z jakims beznadziejnym i sprawiajacym mi
koszmarny problem kablem serial ATA). pobluzgalam troche, co za kretyn
wstawil cdrom na primary master, ale pogodzilam sie z tym faktem,
instalujac sobie spokojnie linuxa na hdc. az do czasu kiedy przyszlo mi
na mysl, iz potrzebny jest mi moj stary dysk 30 gb. podlaczajac stary
dysk normalna tasma do drugiego wolnego ide, sprawilam, iz ide1 wskoczyl
na ide2, a w ide1 wepchnal sie master i slave (master zajety starym
dyskiem) z tej drugiej tasmy. tak to z hdc zrobilo sie hde, co
ustanowilo powazny problem. bootujac normalnie lilo, bootowanie linuxa
zacina sie na wykrywaniu ide, natomiast bootujac dyskietka (wpisuje
mount root=/dev/hde, a wiec prawidlowo) zacina sie na attachingowaniu
nowego dysku. Czy patrzac po tym, iz nowego dysku nie da sie podpiac
gdzie indziej niz do tej szpary SATA, nie ma zadnej perspektywy na
egzystowanie dwoch dyskow w jednym czasie (ten nowy ma miec linuxa).
a tak wlasciwie, dlaczego linux buntuje sie przeciwko hde? czy to
zacinanie sie to wina tego, ze hde jest juz nie [a-d], czy moze cos
gryzie sie z linuxem na starym dysku? (co prawda tam jest na hdc5, a tu
na hde1) a moze cos mozna pokombinowac jeszcze ze zworkami? nie mam juz
sily kombinowac, ale moze ktos w miare przytomny aby odczytac moje wcale
nie takie przytomne wypociny ma pomysl jak rozwiazac ten problem.
pozdrawiam
Received on Mon Mar 01 23:33:14 2004

This archive was generated by hypermail 2.1.8. Wyprawa Shackleton 2014