nedman wrote:
>> Starasz się mnie obrazić?
> 
> 
> Nie! Dlaczego tak uwazasz?
Bo mówisz, że moje KDE ssie :).
> W windows tez masz wybor. Mozna sobie calkowicie =
teraz zmienic okienka. 
> Jedne sa szybsze inne wolniejsze.
Taak. Ale to ciągle ten sam engine. Pamiętaj, że =
   klaster :).
> Ale im przjezystsza administracja tym lepszy =
Bardziej przejrzysta administracja? A co jest nie tak =
z administracją w 
Slackware? Poza oczywiście pakietami?
>> To nie jest konieczność. Dla desktopu X-y =
są właściwie konieczne (nie 
>> mówię o g00roo-m4s74h, tylko o średnio =
zorientowanym userze).
> No i znowu sprawa cherarchi. Na jakim stopniu =
wtajemniczenia jestes (no 
> przynajmniej uwazasz)? Bo ja mysle ze do srednio =
zaawansowanego to mi 
> jeszcze duzooo brakuje. Wg mnie stopnie =
> powinny miec z 50 szczebli. Jestem zoltodziobem. =
Za takiego sie uwazam 
> bo nie umiem wszysytkiego. A jednak potrafie =
pracowac bez X, kompilowac 
> co mi poytrzeba, piasac skrypty na wlasny =
uzytek, dostosowac swoj system 
> do wlasnych potrzeb, poprzerabiac programy, ale =
> zoltodziobem. Masz o sobie wieksze mniemanie? =
Pochwal sie 
> sredniozaawansowany uzytkowniku Linuksa.
Pisałem coś o zaawansowaniu? BTW, czy dla ciebie =
zaawansowany jest ten, 
kto z pamięci wstukuje kod kernela? Też =
potrafię bez X pracować, tylko 
po co w przypadku desktopa? Zeby wszyscy mnie mieli =
za hardkorowego geeka?
-- 
[R. Polesek ~ polesek/at/autocom/pl]
[RLU# 307908 ~~~~~~~~~ GG# BF B2 08]
[~~~~~~~ error code: ID-10t ~~~~~~~]