Heh, ja tu na chwilke tylko... ;) Jestem początkującym użytkownikiem Linux,
jednak już troche doświadczonym, bo działał sobie na serii Windows... od 95,
czy nawet 3.11 (no mam już kilka latek na karku ;))... ale bez zadawania
głupich pytań potrafie sobie poradzić z różnymi problemami, znam netykiete i
ją stosuje :) Napisze kilka zdań, może to ktoś przeczyta... Od dłuższego
czasu nosiłem się z zamiarem postawienia sobie w domciu na stałe serwera z
linux... mogłem postawić na windows, wybrać któregoś nt, poinstalować
firewalle i dobrze skonfigurować - to potrafie o czym może świadczyć fakt że
działając na win2k/xp mój komp chodził po kilkanaście dni (zapuszczałem p2p)
i tylko dlatego go wyłączałem bo na ogół ktoś wpadał z dyskiem twardym więc
musiałem na chwilke kompa wyłączyć aby tasiemke podpiąć... Chciałem więc
postawić sobie serwerek, z jakimś słabym kompem aby nie żarł za dużo prądu i
dość cicho chodził... na allegro ostatnio wylicytowałem dość dobry na to
sprzęcik (za 200 zeta p2 350, 128ram, 6.5hdd,lan,snd) nawet na serwer to za
dobry... no i zaczałem walke z linux, wybrałem sobie Slacka bo słyszałem
dużo dobrych opinii - zależy mi na maksymalnej stabilności i prędkości
działania, wygląd mam w ... głębokim poważaniu ;> No to zaczałem walke,
zipslack na maksa się buntował, z 1 dzień na nim straciłem... Samego Slacka
nie instalowałem z CD, to by było za proste... no i nie miałem CD w tym
kompiku (co nie oznacza ze nie mogłem sobie podpiąć) to przegrałem sobie
paczki z katalogów a,ap,n i odpaliłem instalacje z dyskietek instalacyjnych
(3xfdd)... ta, 4 dni łącznie walczyłem aby postawić Slacka, dodać Apache,
MySQL, PHP, ustawić masq i prosty fw... ale się udało... później to skopałem
bo zacząłem w kernelem grzebać i troche z opcjami przesadziłem... ale teraz
już slack stoi i komp działa non stop :) Mam kilka rzeczy do ustawienia, ale
to na później...

W skrócie chciałem się przywitać... jako nowy użytkownik Slack 10
(current)... mimo że mam ustawiony tylko tryb tekstowy, to spodobał mi się
Slack, a te dni walki z konfiguracją były bardzo ciekawe...

btw. to było moje pierwsze spotkanie z Linux na takim poziomie (instalacja,
konfigurowanie) - wcześniej tylko proste używanie i jakieś tam badziewne
skrypciory... ale to i tak krótko

No to witam wszystkich adminów i admin-wonnabe... nie będe sie pewnie tu za
dużo udzielać bo i wiedzy na razie brak... ale przywitać się wypada...

A to jedno pytanie zadam przy okazji - zauważyłem że już skompilowane
kernel'e zawierają 3 pliki, dwa to wiem że są potrzebne, ale czy takie coś
config-ide-2.4.26 jest potrzebne (w środku tylko powłączane moduły) ? Bo z
tego co zauważyłem to podczas własnej kompilacji on chyba nie powstaje (albo
go przegapiłem), a po make install nie widziałem go w katalogu /boot... ten
pliczek potrzeby czy można ignorować?

btw. kto doczytał do końca? Podnieść ręke! ;P
--
..:-Dad, do you think there's people on other planets? :.
..:-I don't know, Sparks. But I guess I'd say if it is just us...seems like:.
..: an awful waste of space. : O2: zodiaq_malpka_o2.pl W3: http://www.zodiaq.w.pl :.
Received on Sat Sep 11 13:18:48 2004