dzien dobry.

moj slack sie popsul :(
wczoraj wieczorem nie moglem uruchamiac skryptow:
(nie odpalal sie link /bin/sh - permision denied).
dosyc to bylo dziwne, bo moglem sh uruchomic z palca.
(uznalem, nie wiem czy slusznie, ze z palca dziala, bo po jego wywolaniu,
jak wpisalem exit,
to wracalem do powloki, a nie wylogowywalo mnie).
w koncu sie zdenerwowalem, link /bin/sh wskazujacy na bash usunalem i
utworzylem ponownie.

ln -s bash sh

nic to nie dalo, nadal permision denied.
sprobowalem wiec:

ln -s /bin/bash sh

znowu nic. nie pytajcie prosze, dlaczego na komunikat permision denied
reagowalem podaniem pelnej sciezki dostepu. bylo pozno... :(

ls -l sh
-rwxr-xr-x

w koncu pomyslalem, ze to moze kwestia praw dostepu. :)

chmod 777 /bin/sh
ls -l sh

i tu niespodzianka:

-rwxr-xr-x

nie moglem zmienic uprawnien do sh!
w koncu olalem sprawe i poszedlem spac.
dzisiaj rano nie moglem juz nic zdzialac.
system po logowaniu nie mogl uruchomic powloki wiec wracal do monitu login
password.

jezeli nie da sie z tym nic zrobic, trudno, powtorze instalacje.
ale czy ktos ma jakis pomysl dlaczego tak sie stalo?

ostatnia rzecza jaka robilem wczoraj, zanim przestaly odpalac sie
skrypty/powloka bylo kompilowanie ze zrodel pakietu pobranego z netu.

pozdrawiam,
smeg.


Received on Fri May 14 18:20:11 2004