slackware 9.1

przyznam się od razu, że jestem raczej małym, niedoświadczonym newbie w
dziedzinie linuksa więc proszę o wyrozumiałość ;)

skompilowałem na dziewiczym - zainstalowanym prosto z płytki - slacku 9.1
jajo 2.6.3. wszystko bez większych problemów etc. większość ważnych rzeczy
wkompilowałem w jajco, jako moduły ustawiłem takie opcje jak fs samby...

i teraz mam taki problem:
mam neostradę na sagemie (usb) i na orginalnym jądrze 2.4.22 z eagle-1.9.6
wszystko pięknie chodzi. pod 2.6.3 połączenie się kaszani - co jakieś pół
godziny jest przerywane, w logach czasami pojawia się coś takiego:
pppoa: read (AsyncReadFromPPP): Input/output error

na 2.4.22 moduł eagle-usb(do modemu) jest ładowany automatycznie podczas
startu a na 2.6.3 muszę ręcznie modprobe.

do tego podczas startu (na 2.6.3) dostaje informację, że np. nie zostały
znalezione jakieś moduły (np. agpgart, który mam wkompilowany w jajko)

domyślam się, że mam coś pochrzanione z konfiguracją modułów - np. system
"myśli", że pracuje nadal na jądrze 2.4.22 albo coś takiego.

w jaki sposób są ładowane moduły podczas startu slacka?
do czego służy plik System.map?
w jaki sposób zmienia się jądro, żeby nie było problemów z modułami?
czy w slacku pliki konfiguracyjne modułów nazywają się jakoś inaczej niż w
innych dystrybucjach?

bardzo będę wdzięczny za jakąś pomoc.

--
---------------------
pozdr. wojtek
gg: 2087202
Received on Tue Mar 09 19:36:02 2004