> Chłopcy nie mogę czegoś zrozumieć, czy =
samba była udostępniona na
"zewnątrz" czy poprostu tego robaka =
zciągnięto z sieci?
Nie, wydaje mi się, że nie.
w /etc/samba/smb.conf były następujące =
zapisy:
hosts allow = 192.168.0.
hosts deny = 0.0.0.0/0
> I wyłącz w ssh logowanie na roota, loguj = się na usera a potem "su".
Było wyłączone logowanie na root'a dokładnie = tak jak piszesz.
> Czy ktoś potrafi powiedzieć po ludzku na ile =
poważny jest znaleziony błąd
w ssh?
W ssh co chwila znajdywane są jakieś dziury. =
Niestety mądry Polak po
szkodzie, ale chyba trza będzie się =
przesiąść na ssh2
Nigdy nie sądziłem, że problem włamań może =
być aż tak poważny, tym bardziej,
że tam jest neostrada, zmienny adres IP. Hmmm, =
może to jest jakiś sposób?
Np. cronem co 0.5 godziny zerwać połączenie i =
zmienić sobie IP.
GrzeZa