W liście z wto, 30-09-2003, godz. 18:04, Rafal R. =
pisze:
> Ja juz dzisiaj jestem tak wkurzony ze szkoda =
gadac! Moze ktos z grupowiczow
> mi powie w czym rzecz bo ja nie umiem zaqmac co =
jest juz nie tak.
> Mam serwer, z 3 kartami sieciowymi...jedna do =
LAN, druga do DSL a trzecia do
> POLPAKa. Ruch przychodzi na interfejs LAN i =
jezeli to zapytanie http, pop3
> lub smtp to pakiet jest markowany i wysylany =
DSLem a jezeli nie to idzie na
> POLPAKa. Filozofia prosta jak banan !
> I teraz taki szpil....dlaczego po zawieszeniu =
sie modemu DSLowskiego od TP .
> .zeby wrocila mozliwosc korzystania z Internetu =
(tzn. tych usug ktore
> wychodza" przez DSL!) musze zresetowac =
modem i SERWER ! Modem to OK...ale
> dlaczego dopiero po restarcie serwera wszystko =
zaczyna ruszac....serwer nie
> wisi, pakiety przechodza, uslugi na laczu POLPAK =
> nie ma.
> W czym rzecz....??? Dlaczego sie tak dzieje..i =
> raz na dwie godziny...czy ktos spotkal sie tez z =
takim problemem?
> pozdrawiam
> Rafal
>
> P.S. DSL 1Mb...i wszystke IP wpisane na =
>
>
>
Zastanawiam się tylko dlaczego z takim uporem =
robisz to na jednej maszynie, wszystkie
konwencje mówią że taką redundancję robi =
się na osobnych maszynach,
skoro masz takie łącza to i firma nie jest pewnie =
biedna a w niedzielę
byłem na giełdzie i moim oczom ukazał się =
stos komputerów compaga po 180
zł za szt. 64 ram, proc 350 (intel) twardy coś =
2gb. na router aż za
dużo, były też p90 i inne klamory dobrej =
marki bardzo stabilne i za
śmieszne pieniądze:) Pozdrawiam