opisze system i moj problem
mam 5 laczy po 2Mbit kazde (polpaki) bez load balance =
( bo troche kosztuje)
5 routerkow sprzetowych wpietych do jednego switcha i =
linux routujacy to
wszystko
bezposrednio do tego switcha jest wpiety serwer =
konfiguracja routingu
ma bramke domyslna i dziala wylacznie z jednego =
lacza
a moj problem jest nastepujacy: czasem z =
niewyjasionych przyczyn router
linuxowy zapytania do proxy sle przez ... warszawe =
(polapk1 a wraca to przez
polpak 4)
ping z serwerka dzila z kazdego lacza ip wybieram =
parametrem -I
ale traceroute juz tylko z podstawowego ( zawsze =
wykazuje 1 bramke ta sama,
routing domyslny )
przez co obniza wydajnosc pierwszego routera =
myslalem oznaczac pakiety iptables w tablicy mangle , =
ale juz ja uzywam do
podzialu pasma za natem
(klasyfikator u32 ma tylko 255 wpisow) , wiec =
odpada
1. czy ma ktos kilka laczy i chialby sie podzielic =
swoimi spotrzezeniami na
temat routingu zrodlowego ?
2. czy kolejnosc wpisow ip rule ma istotne znaczenie =
? i w jakiej je
wpisywac, bo jak listuje to jest w dokladnie =
odwrotnej kolejnosci dodawania
wpisow
3. prosibym o jakies przykladowe wasze =
konfiguracje