Dnia śro 25. of June 2003 17:40, =
napisałeś:
> Witam.
> Temat troszke dziwny ale moze dlatego ze nie do =
konca wiem gdzie jest
> zrodlo problemu.
> Klasyczny uklad serwetr na linuxie (slackware - =
> (l)userwo na windzie, lacze tpsa (dsl)
> A na czym poelga problem - otoz czasami siedz =
> polaczaczenie ssh do serwera nichce sie wywola, =
strobny nie laduja sie albo
> wogole nie znajduje adresu. Wychodzilo by ze cos =
nie tak z siecia, ale
> lokalnie cala siec dziala, co cieawsze ping na =
serwer i nawet na zewnetrze
> adresy wychodza bezproblemow i sa w granicach 20 =
ms. Po jakims czasie
> wszystko zaczyna dzialac normalnie =
(powiedzmy).
> Tak jak wspomnialem problem nie koniecznie musi =
byc po stronie linuxa i
> pytanie moze byc nieco NTG ale, jezeli ktos ma =
jakies propozycjie i
> sugestie czym to moze byc wywolane to z gory =
> Pozdrawiam - Binio
Problem już był przez kogoś poruszany i działo =
się to samo, myśleliśmy że to
chodzi o długość MTU ale pewien grupowicz =
rozwiał wszelkie wątpliwości
podając link do info w tpsa gdzie jak byk napisali =
że długość ta ma wynośić
1500 czyli wszystko gra. Przyczyna tego bajzlu moim =
zdaniem leży po stronie
naszej ukochanej tpsa gdzie panowie =
"fachowcy" administrują sprzętem nie do
końca wiedząc co czynią. Pozdrawiam