Witam
Mam problem z zabezpieczeniem serwera przed =
zalogowania sie
"na chybił trafil " (nie wiem jak sie to =
fachowo nazywa) ale logujac sie
przez ssh
mozna podac kilka razy bledne haslo po czym ssh sie =
wylaczy.
jednak nic nie stoi na przeszkodzie by wywolac =
jeszcze raz klienta ssh i
prubowac do skutku.
Jak temu zapobiec, pewnie najskuteczniej bylo by =
zablokowac jakos
dostep z adresu ktory probuje zlamac haslo ?
Jak sie przed tym bronic ?
Pozdrawiam ... Wojciech Potyka