> Dokladnie z fpt sciagajac obraz iso plyty =
trudno mówic tez o
jakiejkolwiek
> zmianie jej "formatu" bez =
wczesniejszego wypalenia,
Albo nie zrozumialem, albo to jest banalne. Tak sie =
sklada ze sporo obrazow
plyt to jedno i to samo (lub prawie). Kiedys toczylem =
boje by wypalic jakis
dziwny format obrazu. okazalo sie ze wystarczy =
zmienic rozszerzenie ;-) (to
bylo pod shitem) zmiany typu *.iso <-> *.nrg to =
podstawa.
Pozdroffka
Machoni.